Czym się kierować w wyborze stylu jogi?
Z tymi pytaniami spotykam się bardzo często. Osoba początkująca stoi przed bardzo trudnym wyborem swojej ścieżki. W poście przytoczę kilka najbardziej powszechnych nazewnictw stylów jogi. Proszę pamiętać, że Jogi nie da się nauczyć z Youtuba, czy książek. Moim zdaniem należy wybrać odpowiedniego dla siebie wykwalifikowanego nauczyciela.
Joga B.K.S. Iyengara jest chyba najbardziej rozpowszechnioną metodą jogi w Polsce. Chyba w każdym większym mieście na bank będzie klub, pracownia, w której będziecie mogli skosztować tej odmiany. Pomysł na taką odmianę opatentował Bellur Krishnamachar Sundararaja Iyengar.
Obecnie jeden z najważniejszych guru Jogi. Metoda ta polega na bardzo precyzyjnym ustawianiu się w pozycji - asanie. Oczywiście, każdy ma swoje insywidualne ograniczenia np. ruchowe. W związku z tym Iyengar wprowadził do praktyki pomoce drewniane klocki, koce, paski, drabinki a nawet drewniane kozły, podobne do tego do skakania, które pozwalają wejść głębiej, przyciągnąć się lub odciążyć. Co z drugiej strony może trochę rozleniwiać. Podstawą pracy jest trwanie w asanie i oddechu.
Ashtanga/power/dynamiczna joga. Ten rodzaj jogi to sekwencje odpowiednio dobranych asan, które praktykujemy w określonym porządku kontrolując oddech, wzrok- drishti oraz zaciskanie pewnych grup mięśni ( min. mięśnie brzucha czy odbytu) - bandy. Ten typ jogi charakteryzuje płynność w praktyce, która wiąże się z połączenia oddechu z ruchami, nie używa się w niej żadnych pomocy. Wielu praktykujących uważa, że taka kombinacja prowadzi do bardzo szybkiego rozwoju i poprawy kondycji czy elastyczności ciała. Duży nacisk kładziony w niej jest na indywidualność i poczucie własnej praktyki. Po poznaniu podstaw można praktykować samodzielnie, będąc pogodzonym z faktem, że nie od razu każda asana będzie idealna. Lecz systematyczna praktyka prowadzi właśnie do perfekcji. Rola nauczyciela w tym rodzaju jogi to dopieszczanie szczegółów, powinien on zwrócić uwagę na detale i ewentualnie zaproponować coś bardziej odpowiedniego. Guru Ashtangi to K. Pattabhi Jois, który zaszczepił swoją metodę najpierw na gruncie amerykańskim, a później być może za sprawą Madonny na reszcie poletka.
Birkam/hot joga. Są to zajęcia jogi, które odbywają się w nagrzanej do 40 stopni Celsjusza sali. Praktyka to stały ciąg 26 asan. Naturalnym jest, że w takiej temperaturze człowiek poci się bardziej niż na pozostałych, a to ma ułatwić i przyspieszyć usuwanie toksyn z organizmu. Na sali nie można mieć żadnych pomocy i szybko nagrzewających się rzeczy jak np. biżuteria. Również dużą uwagę przykłada się w niej do oddechu, tutaj oddech nazywa się oddechem ognia. Cykl powtarza się dwukrotnie. Bikram Choudhury to guru tego rodzaju praktyki.
Kundalini joga. To joga bardziej uduchowiona, tantryczna. Dąży się w niej do uwolnienia energii kundalini, energii węża, któej poszukujemy wzdłuż kręgosłupa. Na obudzenie tej uśpionej energii mają wpływ praktykowane pod czas zajęć sekwencje asan połączone ze śpiewem.
Sivanda joga. Twórcą tej metody jest Sivananda Saraswati. Metoda jest inna od metody Iyengara i opiera się nie tylko na ćwiczeniach i oddechu ale również na odpowiednich technikach relaksacyjnych, diecie oraz medytacji. Same zajęcia zaczynają się od medytacji czyli tym czym się kończą np. w Ashtandze lub u Iyengara. Cykl to 12 asan połączonych z technikami oddechowymi oraz ze śpiewem. Każda sesja zaczyna się i kończy odśpiewaniem mantry OM. W tej metodzie używamy tylko mat, nie używamy przyrządów.
Praktykuję jogę Iyengara oraz chadzam na zajęcia ashtangi. Dzięki temu opanowuję swój kortyzol, łagodnieję i stałam się bardziej wrażliwa. Bardzo chciałabym pogłębiać dalej czucie głębokie mojego ciała.
Zapisałam się również na studia podyplomowe na AWFie dot. jogi. Tam szerzony rodzaj jogi to joga akademicka, połączenia podejścia Iyengara oraz biomechaniki i anatomii. Kierownikiem tego kierunku jest Pan Janusz Szopa.
Na koniec kilka motywatorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz