niedziela, 29 lipca 2012

PIP

Horrorpops







-Pip? Pip?
PIP, wyjaśnił Śmierć Szczurów.
- Piip?
PIP, potwierdził Śmierć Szczurów.
- [nastroszenie wąsików] [zmarszczenie noska] ?
PIP.
Szczur był załamany. Śmierć Szczurów położył mu na ramieniu kościstą, ale nie do końca
nieżyczliwą łapkę.
PIP.













czwartek, 26 lipca 2012

kaptur ze skjoldehamn


Bardzo mocno zachęcona wpisem Trollusi na  trollusia.blogspot.com
Postanowiłam sama spróbować zrobić kaptur ze Skojldehamn.




Z tym, że nie do końca zgadzam się z interpretacją, że owy przyodziewek składa się z trzech kwadratów: jednego dużego z dziurą i dwóch mniejszych.




Swój uszyłam z prostokąta oraz dwóch mniejszych kwadratów. Uważam, że tkanie materiału, aby go później rozcinać jest lekką strata czasu, nie rozumiem sensu. Chociaż czasu było w bród.
Zgodzę się, że prostota formy jest rewelacyjna, medieval scandinavian design rocks!!!
Moja propozycja ma lnianą podszewkę, oraz wełniane troczki robione tymi ręcami J




Wymiary… starałam się zachować takie jak w opracowaniu http://www.medieval-baltic.us/skjold.html
Oczywiście górna krawędź została przeszyta, aby powstał grzebień. Oczywiście mój dzielny pomagier Maciej vel Milord bardzo czynnie leżał na nim akurat w tedy kiedy chciałam go kończyć. Nie potrafię, więc powiedzieć ile czasu mi zajęło szycie. 





W zanadrzu…. Szafie…aparacie … mam jeszcze kilka innych projektów do opisania. Obiecuję popracować nad regularnością bloga ^^