środa, 15 lipca 2015

Make it simple vol. 8 - Jego Wysokość - BÓB

Podobno bób to najstarsze warzywo na Świecie. Tego nie wiem, ale najsmaczniejszym to on zdecydowanie jest!

Już pisałam, że prawie wszystkie przepisy z bobem kończą się u mnie na:
  1. ugotuj bób.... 
Mam w zanadrzu przepis na smarowidło do chleba ( o ile go się je) lub na dip do warzyw z bobiksona.

  1. 50 dag bobu. W zimę może być mrożony ( nie ufam ludziom, którzy deklarują się jako maniacy bobu i nie robią zapasów na zimę). Ten z puszki moim zdaniem się nie nadaje, jest mdły, o smaku papieru... nope. 
  2. 1 cebula.
  3. 2-3 ząbki czochu. 
  4. oliwa lub olej rzepakowy. (rozwalają mnie wegetarianie, weganie, którzy jedząc w taki bez mięsny sposób uważają, że polska kuchnia regionalna czy pradziejowa jest uboga w dania bez mięcha czy mleka... sorry fatal error!)
  5. zioła. Jakie? a takie: majeranek lub/i cząber. Po nich nie będzie gazów. 
  6. sól, pieprz. 
  7. w sezonie natka pietruszki.
Jego Zieleniowatość gotujemy, obieramy z łupinek. Podsmażoną cebulę dodajemy do bobu, razem z innymi składnikami, zaczynamy miksować powoli dodają olej. Chcemy uzyskać krem. Być może nawet coś gęstszego od majonezu. Po zmiksowaniu dodajemy posiekaną natkę pietruchy.


dla mnie przepyszny banał.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz